Wbrew pozorom, wybór idealnego oświetlenia to nie jest łatwa sprawa. Należy wziąć pod uwagę wiele czynników, o których często zapominamy. Wiele osób bagatelizuje tę sprawę, a decyzję o oświetleniu zostawia na ostatnią chwilę. To bardzo duży błąd, który będzie o sobie przypominał każdego dnia.
Dobrze dobrane światło to nie tylko większy komfort użytkowania mieszkania, ale również ważny element dekoracji wnętrza. Źle dobrane oświetlenie może sprawić, że pomieszczenie będzie wyglądało nieciekawie, a my będziemy czuli się w nim po prostu źle. Właśnie dlatego już zawczasu warto przemyśleć kwestię doboru oświetlenia i jego odpowiedniego montażu. Jakie błędy popełniamy najczęściej?
Jeśli masz pytania, specjaliści ze sklepu ardant.pl, chętnie na nie odpowiedzą. Wystarczy wysłać wiadomość. Być może będą pomocne w podjęciu właściwej decyzji.
1. Brak planu
Pomijanie kwestii rozmieszczenia oświetlenia to niestety bardzo częsty błąd podczas przygotowywania projektu. To pozornie małe pominięcie, grozi ostatecznie wierceniem i kuciem ścian na etapie wykończenia wnętrza.
Wszystko opiera się na przygotowaniu dobrego planu. Owszem, może to nie być łatwe zadanie, ale zaoszczędzi nam dużo pracy w późniejszych etapach wykończeń. Przecież nikt nie chciałby, aby jego wnętrze zostało oszpecone wystającymi kablami lub niekończącymi się przedłużaczami. Jeśli zawczasu przemyślisz, gdzie chcesz umieścić lampy, żyrandole, kinkiety i inne źródła światła, miejsca na oprawy i na gniazda zostaną przygotowane w odpowiednich miejscach, przez co późniejszy montaż lamp będzie tylko czystą formalnością.
PORADA: Jeśli trudno Ci wyobrazić sobie rozmieszczenie pomieszczeń, weź w rękę kredę i rozrysuj to na niewykończonej przestrzeni. Gdzie będzie stał stół, kanapa, w którą stronę będą otwierały się drzwi, w którym miejscu kuchni będą rozmieszczone blaty robocze. To pomoże Ci zwizualizować sobie, gdzie najbardziej będziesz potrzebować źródeł światła.
2. Za mało obwodów
Musisz pamiętać o tym, że awarie się zdarzają. W takiej sytuacji nikt nie chciałby zostać bez światła w całym domu. A tym właśnie grozi posiadanie jednego obwodu. Jeden obwód na kondygnację to również nie najlepszy pomysł. Przeciąganie przedłużacza z innego piętra może nie być wygodne… Rozmieszczenie obwodów należy dobrze przemyśleć, by żadna kryzysowa sytuacja nie mogła nas zaskoczyć.
3. Moc oświetlenia
Pamiętaj, że maksymalne oświetlenia każdego domowego kąta nie zawsze jest konieczne. Nie przesadzaj z mocą żarówek. Owszem centralne oświetlenie powinno być wyraźne i jasne, ale już lampa stołowa lub kinkiet nie spełni swojej funkcji – dawania nastrojowego światła – z żarówką o mocy 60W.
Źródła o takiej mocy pozostaw do lamp wiszących w dużym salonie lub w kuchni. Nastrojowe lampy zasil żarówką o maksymalnej mocy 40W.
Jeśli lubisz mieć możliwość wyboru, zamontuj lampy ze ściemniaczami. Wtedy natężeniem światła będzie można sterować według aktualnych potrzeb.
4. Ilość źródeł światła
Chociaż ten błąd pojawia się w polskich domach coraz rzadziej, warto jednak wspomnieć o nim ku przestrodze. Oświetlanie pomieszczenia tylko jednym źródłem światła to błąd, który prędzej czy później obróci się przeciwko domownikom. Niezależnie od tego, w jakim pomieszczeniu się znajdujemy, potrzebujemy różnych źródeł światła.
W kuchni oprócz lamp sufitowych, niezbędne jest światło punktowe, które oświetla blaty robocze. To bardzo ułatwia pracę przy przygotowywaniu posiłków. Warto też zastanowić się nad dodatkowym oświetleniem stołu. W salonie przydaje się zarówno delikatne, nastrojowe światło, które wykorzystujemy podczas chwili relaksu, jak też jasne światło punktowe, np. do czytania. Tutaj też ważne jest światło centralne, którym oświetlimy pokój, kiedy będziemy mieli gości. W łazience z kolei warto zamontować dodatkowe źródła światła nad lustrem, przy którym wykonujemy poranną toaletę. Trudno byłoby poradzić sobie z tym wszystkim, jeśli w pomieszczeniu byłaby tylko jedna lampa.
Kilka źródeł światła w pomieszczeniu to nie tylko wygoda, ale też oszczędność, włączamy tę lampę, której akurat potrzebujemy. Często o mniejszej mocy niż światło centralne. Dzięki czemu nasze rachunki ostatecznie są niższe.
5. Design idzie w parze z funkcjonalnością
Owszem, lampa może stanowić ciekawy dodatek stylowego wnętrza. Czasami nawet jest jego główną ozdobą. Należy pamiętać jednak o tym, że lampa to nie tylko ładny wygląd, ale przede wszystkim funkcjonalność. Spokojnie, te dwie rzeczy idą ze sobą w parze. Warto tylko o tym pamiętać i przy zakupie nie kierować się tylko wyglądem. Warto zwrócić uwagę na jej rozmiary, by dostosować je do wielkości pomieszczenia. Na to, jakie daje światło – punktowe czy może rozproszone. Sprawdź czy światło skierowane jest na dół czy na górę, jakie żarówki montuje się do lampy, ile można ich zamontować.
Jeśli szukasz lampy do łazienki, pamiętaj o panującej tam wilgoci. Lampa łazienkowa powinna posiadać odpowiedni stopień odporności na czynniki zewnętrze, inaczej będzie narażona na szybsze awarie.
